Allegro, Play i nie tylko, czyli marki na Pol’and’Rock Festival
Letnie festiwale, których na przestrzeni ostatnich lat tak wiele pojawiło się w naszym kraju to dla marek doskonała okazja do tego, by dotrzeć bezpośrednio do potencjalnych odbiorców, „spotkać” się z nimi, zbudować relację. Realizacji tego celu służą m.in. tzw. strefy, do których marki przyciągają festiwalowiczów różnymi atrakcjami.
Na zakończenie letniego sezonu postanowiliśmy przyjrzeć się kilku strefom wydzielonym na Pol’and’Rock Festival. To wydarzenie organizowane przez Fundację Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jurka Owsiaka, wcześniej znane jako Przystanek Woodstock, mające 24-letnią tradycję. W tym roku odbyło się w dniach 2-4 sierpnia, w Kostrzynie nad Odrą, podobnie jak w poprzednich latach. Dlaczego zwróciliśmy uwagę właśnie na to wydarzenie? Powodem była po pierwsze jego skala, po drugie – szczególny, niekomercyjny charakter. W pamięci mieliśmy również genezę tego festiwalu, który powstał jako forma podziękowania za zbiórkę, którą WOŚP przeprowadza zimą.
Z jednej strony mamy więc wielki event, będący dla uczestników nośnikiem określonych przeżyć, emocji i doświadczeń oraz marki, z drugiej – marki, które chcą z tego skorzystać – starają się, by ich strefy same w sobie były atrakcyjne, angażując agencje eventowe (i nie tylko) do ich organizacji. Jakimi kryteriami w takim razie kieruje się Fundacja WOŚP, wybierając głównych partnerów i sponsorów festiwalu? Czy ma wpływ na aktywności, jakie marki oferują w strefach? Czy stawia w tej kwestii jakieś warunki?
– Współpraca z markami komercyjnymi to najważniejsze źródło pokrycia budżetu festiwalu, bo to impreza niekomercyjna i niebiletowana – odpowiada Krzysztof Dobies, rzecznik prasowy Fundacji WOŚP. – Szukając partnerów z jednej strony zależy nam na markach, które wpisywały się będą w ideę festiwalu, ale jednocześnie chcemy, by współpraca przyniosła satysfakcjonujący wkład sponsorski. Jeśli chodzi o aktywności marek na samym festiwalu, to oczywiście cała strona kreacji i produkcji jest po stronie partnerów, ale konsultujemy ze wszystkimi szczegóły i mamy na nie pewien wpływ. Musimy mieć na uwadze, że jako organizator znamy doskonale specyfikę wydarzenia i jesteśmy w stanie, na bazie doświadczeń, doradzić jaki kierunek planowanych aktywności może przynieść najlepszy efekt. Staramy się też maksymalnie pomóc partnerom, więc de facto nasze zaangażowanie w każdy element współpracy jest znaczące – mówi. Na liście tegorocznych partnerów i sponsorów festiwalu naliczyliśmy 16 podmiotów. Część z nich miała na terenie festiwalu własne, wydzielone strefy. Oto krótki przegląd kilku z nich.
Maria Krzos
