Fot. Materiały prasowe

Krzysztof Gawrych: Żeglarstwo nauczyło mnie odpowiedzialności

Będąc szefem agencji Jet Events stworzył wiele rozwiązań przejętych później przez rynek eventów, który do tej pory na nich bazuje. Jak podkreśla, organizacji wydarzeń nauczył się w momencie, gdy wziął na siebie pełną odpowiedzialność za prowadzone projekty. Dziś Krzysztof Gawrych z powodzeniem rozwija swój najnowszy projekt – butikowy pensjonat Ostoja Dwa Jeziora na Mazurach, w którym wdraża zasady wypracowane w branży MICE.

Energii i pomysłów Krzysztofowi nigdy nie brakowało. Od najmłodszych lat działał w samorządach uczniowskich, śpiewał też w zespole szantowym. Był najmłodszym barmanem w swoim rodzinnym mieście, pieniądze zarabiał też jako DJ i instruktor żeglarstwa. Jednym słowem – człowiek orkiestra. W CV na pierwszym miejscu wymienia jednak agencję Rodos, którą założył jako 18-latek. – Rodos miała siedzibę w Węgorzewie, w moim pokoju. Interesowało mnie żeglarstwo, zająłem się więc organizacją obozów żeglarskich. Na terenie dawnego ośrodka „Ognisty Ptak” w Ogonkach postawiliśmy namioty. Z programem obozów, wydrukowanym na kilku kartkach papieru, jeździłem do Gdańska czy Warszawy i tam reklamowałem swoje usługi – wspomina, dodając, iż młodym kapitalistą bez kapitału wcale nie było być łatwo. 

Jeszcze przed ukończeniem szkoły średniej na stałe przeniósł się do stolicy. Na studiach, w Wyższej Szkole Pedagogiki Specjalnej, dzisiejszej Akademii Pedagogiki Specjalnej, od razu włączył się w prace samorządu studenckiego i AZS-u. Równocześnie występował jako DJ w najbardziej znanych warszawskich klubach: Barbadosie, Parku, Labiryncie… Właśnie na studiach, organizując imprezy, po raz pierwszy Krzysztof Gawrych miał do czynienia z eventami. Zaraz potem pojawiła się Agencja Promocji Jet. Tam z kolei zetknął się z BTL-em, merchandisingiem, wsparciem sprzedaży, promocją, a także – po raz kolejny – z eventami… – Tak, eventy to było coś, co od razu pokochałem.

[...]

>>POBIERZ CAŁY ARTYKUŁ

THINK MICE Kwiecień 2024