Fot. Materiały LSW

Umowy cywilnoprawne pod ostrzałem ZUS-u

ZUS zaczął weryfikować czy umowy o dzieło i umowy zlecenia są zawierane zgodnie z ich przeznaczeniem. Firmy podlegające kontroli nie są wybierane przypadkowo, w wytypowaniu ich pomaga specjalny algorytm. To poważne wyzwanie dla całej branży kreatywnej, a więc również dla branży MICE.

Umowy o dzieło są coraz chętnej zawierane przez przedsiębiorców, a powodów takiego stanu rzeczy jest kilka. Nie są one objęte systemem ubezpieczeń społecznych. Nie dotyczy ich również nowelizacja ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę, która wprowadziła minimalną stawkę godzinową dla osób przyjmujących zlecenie lub świadczących usługi. Zgodnie ze znowelizowanymi przepisami ustawy o swobodzie działalności gospodarczej od 1 stycznia 2017 r. kontrole ZUS-u są wszczynane po tzw. wstępnej analizie ryzyka.  Firmy nie są już typowane do kontroli przypadkowo – teraz to algorytm stosowany przez ZUS może wybrać do weryfikacji tych płatników, u których zauważono zawarcie znaczącej liczby umów o dzieło. Należy również podkreślić, że po stronie ZUS-u zaczynamy mieć do czynienia z zawężaniem pojęcia umowy o dzieło. Wyroki, które zapadają w sądach na tym tle również budzą kontrowersje.

Dla przykładu można tu wskazać chociażby na wyrok Sądu Najwyższego z 10 stycznia 2017 r., gdzie Sąd stwierdził, że jednorazowe wykonanie koncertu przez skrzypaczkę, która nie była solistką, objęte jest umową zlecenia, a nie umową o dzieło, nawet jeżeli wykonanie było artystyczne. Podobnie w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 2 czerwca 2017 r. (sygn. akt III UK 147/16) Sąd uznał, że „zagranie w spektaklu, podobnie jak opracowanie oprawy konferansjerskiej, nie może być uznane za dzieło, ale za umowę o świadczenie usług, od której powinny zostać odprowadzone składki na ubezpieczenie społeczne. „Sytuacja, w której przedsiębiorca dla realizacji bieżących celów gospodarczych znaczną część osób stale zatrudnia w oparciu o umowy o dzieło, jednoznacznie wskazuje na zamiar płatnika uniknięcia zobowiązań publicznoprawnych z pokrzywdzeniem zatrudnianych osób. Umowy o dzieło zawierane i realizowane w takich okolicznościach nie mogą zatem podlegać ochronie jako zmierzające do uniknięcia zobowiązań publicznoprawnych, jak też jako sprzeczne ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem umów. Tego rodzaju umowy są pozorne i jako takie powinny zostać zastąpione umowami zlecenia” – czytamy w wyroku Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 6 września 2016 r. III AUa 824/15.  

Czym jest umowa o dzieło?
Umowa o dzieło to umowa, w której przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do osiągnięcia w przyszłości indywidulanie oznaczonego, samoistnego, obiektywnie możliwego rezultatu ludzkiej pracy o charakterze materialnym lub niematerialnym. Stąd też taka umowa nie może mieć charakteru ciągłego. Dzieło oczywiście nie musi mieć cech indywidualności w takim stopniu jak utwór – musi być jednak jednorazowym efektem zindywidualizowanym już na etapie  zawierania umowy i możliwym do ostatecznego zweryfikowania po wykonaniu (np. projekt  określonej reklamy konkretnego produktu). Nazwanie konkretnej umowy dziełem nie gwarantuje zmiany jej statusu przez ZUS czy sąd. Najważniejsza jest bowiem jej treść, zgodny zamiar stron i cel, w tym przedmiot zawieranej umowy. ZUS oraz Państwowa Inspekcja Pracy (w przypadku ustalenia istnienia stosunku pracy) posiadają uprawnienia do weryfikowania umów o dzieło. O ustalenie, że dana umowa nie była w istocie umową o dzieło, może wystąpić również osoba, z którą umowa była zawarta. Kontrola ZUS-u, obok badania dokumentacji, może polegać na sprawdzeniu, jak faktycznie była wykonywana taka umowa – czemu służyć ma przesłuchanie ubezpieczonych. Gdy ZUS ustali, że dana umowa nie była umową o dzieło, wydaje decyzję o obowiązku opłacenia składek „wstecznie” – za cały okres kiedy powinny być opłacone, aż do ich przedawnienia (5 lat). Od takiej decyzji służy odwołanie do sądu w terminie 30 dni od dnia wydania decyzji. Konsekwencje mogą być więc poważne.

Anna Stykowska-Sikora LSW Leśnodorski, Ślusarek i Wspólnicy
Adwokat w kancelarii prawnej Leśnodorski Ślusarek i Wspólnicy specjalizująca się w prawie pracy.
www.lsw.com.pl 
www.lswipblog.pl